Na Tę=Tamtą Partię. I
Bo cała ta ciżba, to jednaka jest.
Tak jak kot do kota i jak do psa pies.
Tak jak mysz do myszy miętolą się w ciszy,
Ale gdy się wsłuchasz każdy tylko dyszy
I łeb wpycha w lukę zaraz jak usłyszy,
Że jest jakiś wakat byle iść na plakat.
Byle iść do góry powie każde bzdury
Złapie je w paluszki nawet nie wiesz który.
Bo wszyscy z nich z genem, że im awans tlenem
I zysk jest powietrzem, aż pomylisz z Wieprzem.
Więc jaka różnica, czyj sztandar powiewa
Nad trupami reszty? Możesz kląć ożesz Ty!
Bo znowu wyborca, płacąc swój podatek,
Choć nowy poborca zostanie bez gatek.
_____________________________________
Lepszy król. II (na POPSLSLD)
Silny król czy słaby, każdy ma swe wady
Jednak gdy pomyślisz rozwiązanie przyśni
Ci się nawet może w sennych mar roztworze
Zatem z dwojga złego nim zaciśniesz sznur
Może lepszy taki co ma słabszy dwór.
Bo dworzanie silni sprytniej niż debilni
Ciągnąć bedą sukno, raczki im nie utkną
W wąskich zakamarkach, meandrach i szparkach
Śliski gąszcz przepisów jest dla szczwanych lisów.
Wiec gromada z ludu, nie ukręci cudów.
Nie wywinie wałków, pełno w niej pyszałków
Ciołków i szpanerów, wiejskich bohaterów
Lalusiów, baptystów, drobnych psich sadystów.
Rolników, lalkarzy, co herbatę parzy
Lecz mało spryciarzy, żeby sie odważyć
Pociągnąć miliardy, bez rozwarcia gardy.
Zatem jest tak słuchaj Królu: grab i ruchaj
Jednak na swych dworzan, zbieraj krówki Boże
Zbieraj Boże krówki bez silnej makówki.
Bo zbyt zwinna ciżba z rąk się powyślizga
I będzie tak mącić, że spod zadka tron Ci
Wyrwie delikatnie, że wprost w błotko klapniesz.
Potem naród zerżnie, jak się rżnie pod lasem
Bez żadnej zapłaty z Alfonsem głupstwem.
___________
Nysa 17 kwietnia 2017
Julian Tubim
Napisz komentarz
Komentarze