Wiadomości 5 czerwca 2016 - Sesja nadzwyczajna w sprawie DEKADY

BBC - masz rację. Ale zobacz - od wielu lat Wierdak tak sobie właśnie poczyna, wszyscy o tym wiedzą, a i tak ludzie na niego głosują. Przewodniczący sejmiku wojewódzkiego pracuje w kinie , które przynależy do kolegi i syna Wierdaka), mieszka w domu, który również należy do kolegi, jeździ samochodem, który .... również należy do kolegi. Co Wierdak ma swojego? - ano, syna, który nie ma roboty. Wszyscy o tym wiedzą, i wszyscy głosują na nich.

DEKADA = jestem za. Najgorszy jest w tym poseł Rajmund Miller. Mówi o uczciwości, robi mądre miny, ale zapomina, że sam się przekreśla zadając się z Wierdakiem. Wszyscy wiedzą, że Wierdak ukrywa majątek zapisując wszystko na kolegów i dzieci. Wszyscy także wiedzą, że to Wierdak zrobił z Millera posła, więc jak ten facet (Miller) może spojrzeć w lustro po tym jak podaje rękę Panu Wierdakowi, a potem mówi patrząc Ci w oczy, że uczciwość jest dla niego najważniejsza. Czy uczciwość Panie pośle - bo na pewno nie Pańska. dla zainteresowanych polecam lekturę wydatków na benzynę posła Millera, ten facet żyje w samochodzie.

Ludzie poczekajcie na materiał o OPS w tych wiadomościach jest o czym innym, ale OK, w sumie macie prawo sie domagać od redakcji czego dusza zapragnie

O czym mówi wiceburmistrz – przecież sprawa dotyczy włamania w sobotę do ops i grzebania po biurkach i szafach a on się wypowiada na temat zwolnienia informatyka. Co mają do ukrycia, chyba nie wiedzą jak chronić osobę ,która uczestniczyła w przeszukiwaniu. Jeżeli wszystko było zgodnie z prawem to po co był wyłączony monitoring i jak złodzieje weszli do ops. A zakonnica wraz z zastępcą kudłatą niech nie straszy pracowników i nie zakazuje rozmawiania na temat tej sprawy bo to nie czasy komuny. Pani Dyrektor jak to pani mawia – miłego dnia

a co z OPS? zaczynacie temat , to trzeba skończyć

No miss wygrała może i najładniejsza, ale niestety Jury trzeba zarzucić stronniczość dotyczącą pytań. Jedna z kandydatek dostała pytanie z dziedziny polityki i matematyki, natomiast zwyciężczyni dostała pytanie "Czy często się tak uśmiecha?". Oj nie fajnie państwo z jury, nie fajnie. Nie wspominając o samej organizacji tego konkursu, gdzie można było naprawdę zaprosić studentów z Jazzu by rozbawili publiczność. A tak na scenie stała smutna, wolna perkusja.