„Mimo rozwijającej się technologii sprzęt elektroniczny jest bardzo podatny na uszkodzenia. Dlatego każdy producent zaleca jego przewożenie blisko siebie. Nie dajemy naszych urządzeń do głównego bagażu, ale trzymamy je w plecakach albo futerałach” – mówi serwisowi infoWire.pl Marcin Morawski z firmy Dell Polska.
Na urządzenia mobilne musimy uważać jednak nie tylko w podróży, lecz także już po dotarciu na miejsce wypoczynku, szczególnie gdy jesteśmy na plaży. Po pierwsze powinniśmy pilnować, aby sprzętu nie zamoczyć. Na szczęście nowoczesne smartfony, tablety czy netbooki są zwykle wodoodporne, ale mimo wszystko na kontakt z wilgocią lepiej ich nie narażać.
Zagrożeniem dla urządzeń mobilnych jest też piasek, który potrafi zarysować ekran i dostać się do środka obudowy. Dlatego na plaży warto trzymać je w etui lub innych pokrowcach.
Dla elektroniki niebezpieczna jest również wysoka temperatura. Długotrwałe działanie promieni słonecznych może doprowadzić do przegrzania i uszkodzenia sprzętu. Najlepiej więc pozostawiać swoje urządzenia mobilne w cieniu lub – jeżeli nie ma takiej potrzeby – w ogóle nie wyciągać ich z plecaków czy torebek.
Czasami nasza ostrożność jednak nie wystarcza i sprzęt zostaje uszkodzony. Wtedy konieczna jest naprawa. Niektórzy producenci wykonują ją w miejscu przebywania klienta. „Wprowadziliśmy specjalną usługę serwisową Domowa Naprawa Dell. W przypadku gdy pojawia się jakaś usterka, użytkownik może o każdej porze dnia skontaktować się z serwisem. Jeśli uszkodzony komponent jest dostępny, serwisant wymienia go w miejscu, gdzie klient się znajduje, nawet za granicą” – informuje ekspert.
Napisz komentarz
Komentarze