KLER znany producent mebli tapicerowanych oficjalnie już jest w Nysie. Mamy nadzieję, że zadomowi się i zostanie tu na długo.
A jak rozwój oddziału firmy w Nysie widzi właściciel Piotr Kler:
- Jest coraz więcej zamówień nie jesteśmy wstanie tego wyprodukować u nas w Dobrodzieniu, ale też Dobrodzień to jest problem jeżeli chodzi o pracowników. Zawsze był problem, u nas jest bardzo dużo zakładów. Miasto liczy tylko 3,5 tys.mieszkańców. Pracownicy dojeżdżają z dalekich, odległych miejscowości. Natomiast tu w Nysie na pewno bezrobocie jest dużo wyższe i szanse są dużo większe jeśli chodzi o prace.
Na pytanie czy nie było kłopotów ze skompletowaniem załogi piotr kler odpowiedział:
- W tej chwili mamy gdzieś około 60 osób, (większość to panie) jest szwalnia, jest montaż końcowy. Wszyscy się oczywiście szkolą przed nami kolejne nabory.
Firma zapowiada, że jest zainteresowana kolejnymi halami. My trzymamy kciuki aby koniunktura na meble kler rosła i rosło zatrudnienie w Nyskim oddziale firmy.
Napisz komentarz
Komentarze