Wiadomości 4 listopada - czy poseł Miller broni prywatnego biznesu, czy interesu miasta?

Często widzę logo Dekady na plakatach imprez, czyli spółka jest sponsororem. Nigdy nie słyszałam, żeby społecznicy Miller i Sanocki dołożyli sie do jakiegoś przedsięwzięcia. Sanocki to wiadomo, jak nie ma nowego wroga raz w tygodniu, to mu zaraz zle sie żyje. No a Miller też pokazał klasę w obronie biznesu swojego i Wierdaka.

opozycja TOTALNA - to sanocki i platforma - jak to było? Ryje oderwane od koryta kwiczą? Coś w tym stylu.

Platforma, w tym nyska wykazała się już takimi "osiągnięciami" w dziedzinie rozgrabiania państwa, że dziwię się, że poseł Miller ma czelność wypowiadać sie w kolejnej sprawie, gdzie są wyraźnie zamieszane interesu działaczy PO. Niech się wypowie na temat kina partyjnego szefa Wierdaka, jego długów, oświadczeń majątkowych. Zresztą, co idę do pracy, to widzę pod kinem samochód Millera i samochód Wierdaka (ten, który do Wierdaka nie należy, bo jest własnością kolegi chacha). Czemu Miller nie zawiadamia o prokuraturę o wyczynach Wierdaka?

Prawda jest taka,że w Nysie nie ma działaczy społecznych, oprócz Hankusa. Każdy inny chce być radnym, posłem, dostać synekurę. Każdy ma nieruchomości zapisane na żonę i dzieci. Miller nie jest żadnym wyjątkiem.

Prawda jest taka, ze kruk krukowi..... Miller Wierdakowi oka nie wykluje. Jak Wierdak postawił sobie parkomat na gminnym terenie i brał kasę do kieszeni, to gdzie był radny Miller? I gościu jeszcze śmie się pokazywać?

https://www.youtube.com/watch?v=GVbNrcyMYjU https://www.youtube.com/watch?v=D1cxDgHLMu0 https://www.youtube.com/watch?v=cueacWWwqP8

Dlaczego ten "zasłużony działacz" nie pobiegł wtedy do prokuratury? http://www.telewizjaopolskie.pl/wiadomosci/631,kino-do-prokuratury-prywatny-parkometr-udawal-stre - chyba nie widział interesu "publicznego" w takim doniesieniu, hi, hi

Gdzie pojechał Rajmund Miller zaraz po imprezie pod pomnikiem z okazji 11 listopada? odpowiedź: - Do Apteki, na Drzymały (to ta ulica co nie może zostać zabudowana bo Nysa, przestanie wtedy być prowincjonalnym zapyziałym miasteczkiem). Widać wcale nie zajmuje się aptekami, tylko tak przypadkiem pojechał, bo zimno było na dworze i zaczął kichać, więc pojechał po kropelki na kaszel.

Ale naród jest tak tępy, że nadal na takich głosuje

Miał dobrego nauczyciela Bogusława Wierdaka, tego co jest najbiedniejszym radnym sejmiku i nic nie ma. Wszystko na rodzinę i nawet na pracownika, a firma zbankrutowała i została z kilkoma milionami długów.

Taka, logika, że dalej zajmuje się aptekami tylko nie stoją na niego. Skąd my to znamy? Kto tak robi? Wszystko na córkę. Na kochankę? Mafia?

Jak Miller został posłem, musiał zrezygnować z działalności gospodarczej, wiec przepisał apteki na rodzine. Tak samo jak Wozniak i Bilobran. Jaka w tym jest logika?

Takich mamy polityków, każdy ma swoje interesy. Kolbiarz, Miller, Sanocki, tylko ich własne korzyści. A ci mniejsi, jak Kamuda, lepsi nie są. Borzykowski to marionetka Bilobrana, gada jak potłuczony. Co to za ludzie są? Pytanie retoryczne.

Jaki grzeczny?! Patrzy w kamerę jakby miał zabić wzrokiem obiektyw. Jak grzechotnik.

A to Miller cwaniaczek, zawsze grzeczny.