Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 18:52
Reklama

Prokuratura umarza po raz drugi sprawę wozu OSP Prusinowice - politycy i internauci mówią, ze to skandal.

Śledztwo dotyczące podejrzenia przywłaszczenia pieniędzy przez działacza PSL w związku z zakupem wozu strażackiego ponownie umorzone, mimo, że sąd za pierwszym razem wykazał poważne błędy w pracy śledczych wynik jest taki sam. Prokurator rejonowy Sebastian Biegun Zapytany jak ocenia pracę prokurator Renaty Gawendy Burcek, która doprowadziła do umorzenia obu dochodzeń odpowiedział, że nie uznał za zasadne by odebrać jej tę sprawę.
Prokuratura umarza po raz drugi sprawę wozu OSP Prusinowice - politycy i internauci mówią, ze to skandal.



Sprawę prowadziła więc ta sama prokurator, która w czerwcu br. umorzyła pierwsze dochodzenie, które sąd nakazał wznowić. Na czym polegały wówczas błędy prokuratury? Otóż nie wykonano podstawowych czynności procesowych.
_______

Dla przypomnienia na początku 2017 roku prokuratora podjęła się zbadania czy doszło do przywłaszczenia części dotacji gminnej przez Skarbnika OSP Prusinowice, prominentnego polityka PSL, który w sierpniu 2015 pobrał zaliczkę w wysokości 1 tysiąca  euro, rzekomo na zakup wozu strażackiego. Jednak jak wynika z pisma ambasadora Austrii do listopada roku 2016 z pieniędzy sie nie rozliczył, choć w rozliczeniu dotacji wykazał, że pieniądze wpłacił rok wcześniej. Sąd uznał, że mogło dojść do przywłaszczenia.

W postanowieniu sądu dotyczącym pierwszego umorzenia śledztwa czytamy:
Wskazać należy, że zgromadzonego w sprawie materiału nie można uznać za kompletny i w kształcie takim nie może stanowić podstawy ustaleń faktycznych.

Oznacza to, że w toku pierwszego śledztwa prokurator nie zwróciła się do austriackiej gminy, która sprzedała samochód strażacki o potwierdzone kopie oryginalnych dokumentów.
Czy zrobiła to podczas drugiego śledztwa? Nie wiemy. Według standardów powinna zwrócić się do austriackiej gminy z pytaniem kiedy skarbnik OSP przekazał im 1 tys euro w gotówce. Bo jeśli pod koniec 2016 jak wynika z pisma ambasady Austrii to doszło do przestępstwa, a jeżeli w 2015 wszystko jest w porządku.

Przedstawiciele gminy Pakosławice są zaskoczeni takim obrotem sprawy i rozważają dalsze kroki prawne, ponieważ z dokumentów, które posiadają wynika, że gotówka nie trafiła do austriackiej gminy w 2015 roku. Sprawę badała także nasza redakcja. Skontaktowaliśmy sie z burmistrzem austriackiego Wilhering, Mario Muhlbock, który odpowiedział nam, że tysiąc euro zostało wpłacone w 2015.

 

poniżej stenogram (tłumaczenie) fragmentu rozmowy telefonicznej:

Mario Muhlbock. : Mirek zapłacił 7 tysięcy euro. Jeden  tysiąc wpłacił w gotówce. 
Dziennikarz: Ale kiedy to wpłacił, czy to było przed październikiem 2016 roku, czy też po? 
Mario Muhlbock. Wpłacił wcześniej, w roku 2015.

Nie udało sie nam jednak dowiedzieć, dlaczego burmistrza Wilhering rok później wysłał skargę do własnej ambasady, twierdząc coś zupełnie przeciwnego.

 Dziennikarz: Dlaczego więc ambasada twierdzi, że wpłacił  6 tysięcy? To był błąd? 
Mario Muhlbock: Wpłacił sześć i jeden (przyp.red. tysięcy euro).
__________

Jak informuje nas gmina Pakosławice dyskusyjna zaliczka to nie wszystko, bowiem prokuratura prowadzi obecnie drugie śledztwo dotyczące możliwości sfałszowania dokumentów. Wygląda na to, że takie podejrzenia pojawiły się po publikacji naszego dziennikarskiego śledztwa, w którym wykazaliśmy, że istnieje prawdopodobieństwo, że dokumenty którymi posługiwał się skarbnik OSP zostały sfałszowane, bowiem trzy kluczowe dokumenty, czyli faktura za zakup wozu bojowego, umowa oraz pismo ambasadora Austrii wzajemnie sobie przeczą, niektóre podpisy wyglądają na kserowane, a wyjaśnienia burmistrza Wilhering są nielogiczne. Faktura ma inna wartość niż umowa, a pismo z ambasady podważa płatność potwierdzoną na fakturze.

Nasz ekspert w dziedzinie języka niemieckiego twierdzi, że podejrzana faktura ma szkolne błędy językowe. "Aistria" to napisane z błędem polskie słowo "Austria", Choć powinno być austriackie Ostterich. Pojawiły sie także literówki w nazwach i potoczne zwroty, które nie powinny znaleźć sie na formalnych dokumentach.

Watpliwości pozostają, bo Faktura na 7 tys euro z zaniżoną wartością posłużyła do rozliczenia dotacji z gminy Pakosławice i zarejestrowania samochodu.
Umowa na 18 tys euro z prawdziwą ceną auta, została przekazana przez Austriaków dopiero rok po zakupie.

Zapytaliśmy lokalnych polityków jak oceniają działania prokuratury.

Jacek Chwalenia radny powiatowy z PIS:
- Jeśli chodzi o sama prokuraturę nyska ja mam bardzo krytyczny stosunek, bo ja przypomnę jeszcze jedną ważną sprawę,, która była umorzona. (...) Sprawa w Skoroszycach. Mówimy o tych odpadach, które były składowane nielegalnie, gdzie były wszystkie dokumenty przygotowane. Prokuratura miała wszystko na talerzu i umorzyła tę sprawę. (...) Tak naprawdę wszyscy podatnicy zapłaciliśmy za przewinienia, też jak tak na dzisiaj dobrze popatrzeć następnego polityka PSLu, który co dla mnie jest bulwersujące w nagrodę został etatowym członkiem zarządu powiatu (red. mowa o Alinie Baran byłej wójt Skoroszyc) - (czytaj art NTO z 2012 roku na temat składowiska) - tutaj
____________

Piotr Wojtasik radny gminy Nysa, Liga Nyska:
- Nie pamiętam sprawy gospodarczej, która byłaby prowadzona przez nyską prokuraturę i zakończyłaby się skierowaniem sprawy do sądu. Wydaje mi się, że brak kompetencji prokuratury, ale też pewnej odwagi, bo postawienie zarzutów osobie publicznej: jakiemuś radnemu, burmistrzowi, przewodniczącemu rady, wymaga pewnej odwagi, poświęcenia się. A w takim lokalnym środowisku, gdzie praktycznie wszyscy się znają, są w jakiś sposób ze sobą powiązani jest jeszcze trudniejsze. - 
_________________________

Paweł Nakonieczny przewodniczący rady miejskiej w Nysie:
Każde nieprawidłowości, które są w wymiarze sprawiedliwości powinny być napiętnowane. Prawo i Sprawiedliwość jako partia, która szła do wyborów oferowała w swoim programie zmianę systemu sądownictwa. (...) My nie mamy uprawnień do powoływania różnego rodzaju komisji, ciał opiniujących. Natomiast mamy obowiązek nagłaśniania patologicznych przypadków. Jeżeli są błędy, jeżeli są świadomie źle prowadzone postępowania trzeba te informacje przekazywać jak najdalej, jak najwyżej. Sprawa Amber Gold też była sprawa lokalna do pewnego momentu. - 

_______
Internauci posuwają sie jeszcze dalej i komentując działalność Pani prokurator Gawędy Burcek.

Anna
Jestem przerażona tym co dzieje sie w naszych wymiarze sprawiedliwości.  Są dwie możliwości, albo prokurator jest niekompetentny i powinien zmienić pracę, albo działa świadomie w celu zatuszowania sprawy, (...). I Mamy wiejskie Amber Gold.
 

Tadeusz:
Przecież Pan Borkowski zeznał w prokuraturze, że wydał ten tysiąc euro na transport. Sąd napisał, że to niewiarygodne, bo za transport zapłaciła gmina i OSP. A potem się nagle okazuje, że zapłacił komu innemu i kiedy indziej. Czy Pani prokurator Burcek myśli, że społeczeństwo to idioci? A Pan rejonowy Biegun również. Tu musi przyjechać Partyk Jaki, a najlepiej Ziobro i zrobić porządek.
____________________


Kto w tej sprawie sie myli? Sąd, dziennikarze, ambasada Austrii, czy prokurator Gawenda Burcek i oceniający dobrze jej pracę Sebastian Biegun. Jedyny spokojny to Starosta Czesław Bilobran, który rozmawiając z dziennikarzami nie miał wątpliwości, że jego partyjny kolega z PSL Mirosław Borkowski wszystko wyjaśni, a prokuratura tradycyjnie sprawę umorzy. I tu warto zadać pytanie czy starosta ma dar jasnowidzenia, czy raczej wie z doświadczenia, jak trudno w Nysie oskarżać polityków.

____________________________________________________________________________________________

inne artykuły
Postanowienie sadu w sprawie nieprawidłowości z wozem strażackim OSP Prusinowice.

_____________________

Bałagan czy sfałszowane dokumenty, których nie zauważyła prokuratura.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kgrao78 08.12.2017 09:21
Prokuratura jak za czasów PRL. Komisarz naczelnik dla towarzyszy w komitecie zrobi co należy. - Panie Biegun, jak Panu nie wstyd? To się przecież kupy nie trzyma. Nawet ciemny Lud tego nie kupi.

qubator 04.12.2017 17:42
Brawo RTO - nikt na naszej wsi nie wierzył chyba, że oni naprawdę zadzwonią do tego pajaca burmistrza z Austrii??? Co ten gość bredzi. Sam pisał skargi do własnej ambasady, a teraz mówi, że Borkowski zapłacił mu pieniądze rok wcześniej.

OOO000oo 04.12.2017 17:34
To są odloty z tym wozem strażackim. Nic sie nie zgadza. Facet mówi, że wydał na transport, a potem jak sąd tego nie kupił to okazuje się, że zapomniał, że zapłacił dwa lata wcześniej gotówkę do rąk burmistrza Wilhering - i prokurator to kupuje!!! To nie wymiar sprawiedliwości tylko mafia.

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Oj ta, Chu* tamTreść komentarza: Kolbiarzowi to nie przeszkadza, takie akcje jak z marciniakiem w ARN to pikuś przy tym co wyprawia herr prezes - nadworna firma budowlana MTM budownictwo mieli dziesiątki miionów. Zelent to drobne na waciki.Data dodania komentarza: 21.03.2024, 13:44Źródło komentarza: Adam Zelent - radny czy przedsiębiorca?Autor komentarza: jjTreść komentarza: Akurat Jasiu ma wykształcenie muzyczne: poza PSM ukończył wyższe studia z reżyserii dzwieku, zajmował sie zawodowo organizacją koncertów np Ewy Farny czy Haliny Młynkowej. Braky wykształcenia zarzucić mu nie mozna natomiast cała sprawa wyglada conajmniej nieelegancko.Data dodania komentarza: 19.03.2024, 22:23Źródło komentarza: Czy sprzątanie Hali Nysa pod nadzorem radnego Zelenta, to dobry interes?Autor komentarza: nYSATreść komentarza: ALE WSTYDData dodania komentarza: 08.03.2024, 13:05Źródło komentarza: Płeć piękna z tytułami MBA z Collegium Humanum - to dyrektor ds. Ekonomicznych w AKWA, księgowa w ARN...Autor komentarza: NysaTreść komentarza: Po co im dyplom w języku angielskim skoro nawet nie znają tego języka .Data dodania komentarza: 08.03.2024, 11:11Źródło komentarza: Płeć piękna z tytułami MBA z Collegium Humanum - to dyrektor ds. Ekonomicznych w AKWA, księgowa w ARN...Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Fantastycznie, człowiek studiuje kilka lat i nie może się nigdzie dostać bez znajomości, a te panie po 6mcach mają dyplomy MBA , śmiechu warte. Jeżeli udowodni się im oszustwo powinny stracić stanowiska z brakiem możliwości ponownej pracy w administracji państwowej.Data dodania komentarza: 08.03.2024, 11:07Źródło komentarza: Afera w Collegium Humanum. Kto z Nysy?Autor komentarza: Dr uśmieszek.Treść komentarza: Jestem taka ładna wciąż się śmieją. Nigdy nikt się ze mnie nie śmiał. Jestem nie „łacho darna” - sensie nie można drzeć ze mnie lacha.Data dodania komentarza: 07.03.2024, 07:33Źródło komentarza: Płeć piękna z tytułami MBA z Collegium Humanum - to dyrektor ds. Ekonomicznych w AKWA, księgowa w ARN...
Reklama
Reklama