Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 17:02
Reklama

Fakt, że SARS-CoV-2 bywa bezobjawowy maskuje rozmiar epidemii - Niemieccy badacze spekulują, że zakażonych może być wiele milionów.

Nie znamy prawdziwych rozmiarów pandemii. Jest możliwe, że statystykach to przysłowiowy wierzchołek góry lodowej. Według badaczy z Uniwersytetu w Getyndze nawet 94 procent zarażonych może nie wiedzieć, że jest nosicielami wirusa SARS-CoV-2.
Fakt, że SARS-CoV-2 bywa bezobjawowy maskuje rozmiar epidemii - Niemieccy badacze spekulują, że zakażonych może być wiele milionów.

Skąd ta rozbieżność danych?

- Koronawirus jest obecny wśród nas w większym stopniu niż sądzimy – to odważna teza, czy zimna kalkulacja naukowa niemieckich badaczy z Uniwersytetu w Getyndze. Do takich wniosków doszli naukowcy wykorzystując opracowane wcześniej metody statystyczne. Oszacowali, że oficjalnie raportowane mogło uwzględnić mały wycinek rzeczywistości i zdiagnozować zaledwie 6 proc. globalnej liczby przypadków COVID-19.

Model analizy danych dotyczących śmiertelności koronawirusa, opisany w 30 marca 2020 r. w „The Lancet Infectious Diseases” pozwolił na wykonanie obliczeń dla różnych krajów. Oficjalnie podawana liczba chorych w Niemczech 26 lutego 2020 r. wynosiła 71 tysięcy zarażonych. Zgodnie z opracowanym modelem było ich 460 tysięcy. Jesli pójdziemy dalej okaże się, że obecna liczba przypadków koronawirusa w Stanach Zjednoczonych może przekraczać 10 milionów, w Hiszpanii – 5 milionów, we Włoszech – 3 miliony i 2 mln. w Wielkiej Brytanii.

 

Dlaczego tak trudno zidentyfikowac wszystkich zarażonych?

Winny brak objawów i rzetelnych testów na koronawirusa. U wielu pacjentów infekcja ma przebieg bezobjawowy, dlatego tak trudno opanować rozprzestrzenianie się pandemii.  Niemożliwość wykrycia patogenu utrudniła próby zatrzymania progresu zachorowań.

W krajach takich jak Korea Południowa oraz Tajwan testy wykonywano niemal od początku epidemii, co pozwoliło na wykrycie aż połowy zarażeń. W Niemczech osiągnięto próg 15 procent, natomiast wykrywalność koronawirusa w państwach, które najgorzej radzą sobie z SARS-CoV-2, nie przekracza kilku procent – to 3,5 proc. we Włoszech, i 1,6 proc. w USA. - piszą niemieccy naukowcy.

Co utrudnia opracowanie dokładnych statystyk? 

Długi czas, który upływa od zakażenia do pojawienia się objawów, a następnie do postawienia diagnozy. Ciężkie przypadki są wykrywane o wiele częściej niż te łagodne. To zawyża ocenę śmiertelności.  To tylko kilka czynników, które trzeba wziąć pod wagę, by uzyskać wiarygodne wyniki prognozy rozwoju epidemii.

Jakie wnioski płyną z badania?

Dopóki nie mamy pewnych testów wykonywanych z krwi, trzeba założyć, że zarażony może być praktycznie każdy. – żyjemy w środku Europy i koronawirus jest już z nami niemal tak powszechnie jak grypa. - uważają niemieccy badacze.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: DyplomistaTreść komentarza: Najlepsze jest to, że jeszcze przed chwilą (w 2023r.) CH wygrało proces z Newsweekiem w tej samej sprawie o zniesławienie: https://dorzeczy.pl/obserwator-mediow/488202/fatalna-passa-newsweeka-collegium-humanum-wygrywa-proces-za-procesem.html Sąd uznał, że Newsweek kłamał. O tym też media milczą. Co więcej podobny artykuł na ten temat z niknął z TVP Info (a był). A dosłownie w sekundzie zmiany władzy - afera wybuchła na nowo a rektor nie tylko sprzedawał dyplomy ale i okazał się - oczywiście - seksualnym przestępcą. Nie twierdzę, że wszystko było na CH w porządku, ale upolitycznienie tej sprawy aż kuje w oczy.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 12:58Źródło komentarza: Płeć piękna z tytułami MBA z Collegium Humanum - to dyrektor ds. Ekonomicznych w AKWA, księgowa w ARN...Autor komentarza: JeandeneisseTreść komentarza: Polska stała się drugą Ukrainą. Tam jak nie dasz w łapę to nie zdasz matury. Nawet prawa jazdy...Data dodania komentarza: 03.04.2024, 23:23Źródło komentarza: Afera w Collegium Humanum. Kto z Nysy?Autor komentarza: JeandeneisseTreść komentarza: Wszędzie kradną...Data dodania komentarza: 03.04.2024, 23:11Źródło komentarza: Halę Nysa najlepiej posprząta rodzina za 20 tys./ miesiąc.Autor komentarza: Oj ta, Chu* tamTreść komentarza: Kolbiarzowi to nie przeszkadza, takie akcje jak z marciniakiem w ARN to pikuś przy tym co wyprawia herr prezes - nadworna firma budowlana MTM budownictwo mieli dziesiątki miionów. Zelent to drobne na waciki.Data dodania komentarza: 21.03.2024, 13:44Źródło komentarza: Adam Zelent - radny czy przedsiębiorca?Autor komentarza: jjTreść komentarza: Akurat Jasiu ma wykształcenie muzyczne: poza PSM ukończył wyższe studia z reżyserii dzwieku, zajmował sie zawodowo organizacją koncertów np Ewy Farny czy Haliny Młynkowej. Braky wykształcenia zarzucić mu nie mozna natomiast cała sprawa wyglada conajmniej nieelegancko.Data dodania komentarza: 19.03.2024, 22:23Źródło komentarza: Czy sprzątanie Hali Nysa pod nadzorem radnego Zelenta, to dobry interes?Autor komentarza: nYSATreść komentarza: ALE WSTYDData dodania komentarza: 08.03.2024, 13:05Źródło komentarza: Płeć piękna z tytułami MBA z Collegium Humanum - to dyrektor ds. Ekonomicznych w AKWA, księgowa w ARN...
Reklama
News will be here
Reklama