Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 17 czerwca 2025 17:48
Reklama

Skradzione mercedesy, BMW i Audi nawet za pół miliona za sztukę w hali na terenie FSD w Nysie.

W nyskim sądzie miał ruszyć proces czterech oskarżonych o paserstwo luksusowych aut. Obrońcy rozważają dobrowolne poddanie się karze.
Skradzione mercedesy, BMW i Audi nawet za pół miliona za sztukę w hali na terenie FSD w Nysie.

Interes w hali na FSD

Warsztat mechaniki samochodowej jaki prowadzili oskarżeni znajdował się w wynajmowanej na terenie dawnej Fabryki Samochodów Dostawczych hali, Justyna B.  Przez ich ręce przewijało się sporo samochodów.

Wpadli w 2019 roku, kiedy do hali w FSD weszła policja. Znajdowały się tam samochody kradzione w całej Polsce w latach 2018 i 2019. Wśród nich luksusowe BMW, Mercedesy i Audi. Wartość niektórych przekraczała 500 tysięcy złotych, a rekordowy model był wart 600 tysięcy. W dziupli były rozbierane na części, które sprzedawano lub wykorzystywano do naprawy innych pojazdów.

Przestępcy zajmowali się także zaawansowanym podrabianiem dokumentów i wymiana tabliczek z numerami VIN, by kradzione sprzedać jako legalne.

- Oskarżeni organizowali dostawy kradzionych aut do Nysy, uczestniczyli w ich demontażu lub legalizacji, szukali nowych nabywców – informował media prokurator Paweł Juszczak z Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Jest wśród nich też młody mechanik, który w warsztacie dokonywał fizycznej rozbiórki i demontażu części. Ujawniliśmy także przypadki podrabiania dokumentacji rejestracyjnej innych samochodów, także legalnych.

Z czwórki oskarżonychna razie jeden przyznał się do części zarzutów. Obrońcy nie wykluczyli możliwości dobrowolnego poddania się karze. Poprosili sąd o czas na przeprowadzenie negocjacji z prokuraturą. Sąd wydał decyzje o przesunięciu rozprawy na grudzień.

Część skradzionych aut udało się odzyskać. Fundusze leasingowe oraz osoby prywatne, które były ich właścicielami, wystąpiły do sądu o zasądzenie obowiązku naprawienia szkody.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Michon do zwolnieniaTreść komentarza: Mobbing w sp.10istnieje w stosunku do uczniów i tzw.trudnych rodziców.Im się tam najwyraźniej coś myli,bo żyją z pieniędzy podatnika wielu rodziców twierdzi, że już dawno powinna wejść tam prokuratura.I mam nadzieję, że poniosą ,na czele z Michon konsekwencje.Pozbawienie prawa wykonywania zawodu ,dla takich!!!!!Niech sobie założy miernota ,jedna z drugą działalność i mobinguje na własny rachunek.W 10 uchybienie godności zawodu nauczyciela,to norma.I ludzie tego,tak nie zostawią!!!!!!Data dodania komentarza: 12.05.2025, 00:31Źródło komentarza: Czy w SP10 w Nysie, doszło do mobbingu?Autor komentarza: MMTreść komentarza: A może Kolbiarz też się leczy u Miłara?Data dodania komentarza: 23.04.2025, 10:28Źródło komentarza: Nikt w to nie uwierzy. Miłar Kokoszka - Oddawał mocz na krzyżAutor komentarza: Wielki Joe.Treść komentarza: Czas najwyższy. Cham, prymityw, uczestnik jakichś dziwacznych historii z kobietą, którą rzekomo okradł.Data dodania komentarza: 24.03.2025, 15:47Źródło komentarza: Sołtys Goświnowic Kwiatkowski odwołany 116 do 106.Autor komentarza: JJTreść komentarza: Jak zwykle, dowiemy się po czasie, jak już ktoś trafi do szpitala.Data dodania komentarza: 24.03.2025, 15:46Źródło komentarza: Woda w Nysie - może być skażona bakteriami coli - wynik 58 jtkAutor komentarza: GolemTreść komentarza: Pozbyto się bufona i nieroba , lasego na kasę , jeszcze go wyrzuca z basenu i będzie kumulacja , do łopaty gnojaData dodania komentarza: 25.02.2025, 14:52Źródło komentarza: Sołtys Goświnowic Kwiatkowski odwołany 116 do 106.Autor komentarza: KibicTreść komentarza: To się dziejeData dodania komentarza: 17.02.2025, 22:16Źródło komentarza: Goświnowice chcą odwołać sołtysa Kwiatkowskiego.
Reklama
Reklama