Nyska prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko prezesowi Agencji Rozwoju Nysy, Bogdanowi W., zarzucając mu poświadczenie nieprawdy w protokole przetargowym z 2017 roku. Dotyczyło to remontu budynku po dawnej Wojskowej Komendzie Uzupełnień przy ul. Marcinkowskiego, inwestycji o wartości ponad 800 tys. zł.
Śledczy zarzucają, że Bogdan W. pozostawał w relacji „mogącej budzić uzasadnione wątpliwości co do bezstronności” z kuzynem, który wygrał przetarg. Dodatkowo, prezes ARN miał nie złożyć wymaganego oświadczenia o okolicznościach budzących wątpliwości co do jego bezstronności w tym postępowaniu. Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, potwierdził te zarzuty.
Bogdan W. nie przyznaje się do winy, twierdząc w oświadczeniu, że za zaistniałą sytuację odpowiadają pracownicy spółki. Stwierdził, że pracownicy złożyli zeznania i oświadczenie, w którym przyznali się do błędu, który doprowadził do podpisania przez niego błędnego protokołu. Prezes ARN utrzymuje, że błąd ma charakter omyłki pisarskiej i nie stanowi poświadczenia nieprawdy.
Agencja Rozwoju Nysy to spółka, której stuprocentowym udziałowcem jest gmina Nysa. Bogdan W. jest bliskim współpracownikiem burmistrza Nysy, Kordiana Kolbiarza.
W marcu br., gdy Najwyższa Izba Kontroli (NIK) wykryła nieprawidłowości w spółce mieszkaniowej SIM Opolskie (którą Bogdan W. kierował od wiosny 2022 do jesieni 2024), burmistrz Kolbiarz bronił prezesa ARN. Argumentował wówczas, że raport NIK dotyczy SIM, a nie Agencji Rozwoju Nysy, i zapewniał o braku zastrzeżeń co do działań ARN. Deklarował również, że w przypadku postawienia zarzutów Bogdanowi W., zostanie on odsunięty od obowiązków prezesa „aż do ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy”.
Zapytany o przyszłość prezesa ARN w świetle tych deklaracji, burmistrz Kolbiarz poinformował, że jest „w trakcie weryfikacji stanu faktycznego tej sprawy” i zapowiedział szersze oświadczenie. Następnego dnia burmistrz Kolbiarz oświadczył, że nie mógł zapoznać się z aktem oskarżenia i o zarzutach wobec prezesa ARN wie jedynie z doniesień medialnych. W związku z tym wstrzymuje się z deklaracjami „do czasu uzyskania pełnego obrazu sytuacji”.
Burmistrz Kolbiarz dodał, że dysponuje jedynie wstępnymi wyjaśnieniami pracowników spółki i jej prezesa, z których „wyłania się odmienny stan faktyczny” od przedstawianego w mediach. Zapowiedział, że będzie informował o dalszych krokach.
Należy dodać, że prokuratura prowadzi również śledztwo w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa niegospodarności przez prezesa ARN w czasie, gdy kierował spółką SIM Opolskie. Działania te podjęto po zawiadomieniach NIK oraz Krajowego Zasobu Nieruchomości.
źródło -
Napisz komentarz
Komentarze