### **"Szachowa" roszada w Urzędzie Miejskim w Nysie? Kontrowersje wokół stanowisk byłego wiceburmistrza**
Nysa – Władze Nysy stanęły w obliczu kontrowersji, które sięgają 2018 roku, kiedy to po wyborach samorządowych doszło do nietypowej zamiany stanowisk. Wątpliwości budzi legalność manewru, który miał na celu obejście przepisów Ustawy o samorządzie gminnym.
[cite_start]Sprawa dotyczy ówczesnego wiceburmistrza Piotra Bobaka, który po zdobyciu mandatu radnego powiatu, stanął przed dylematem wynikającym z prawa o samorządzie gminnym.
Przepisy te jasno stanowią, że nie można łączyć funkcji wiceburmistrza z mandatem radnego.
Aby rozwiązać ten problem, dokonano, jak określono w nagraniu, "szachowej roszady. Wiceburmistrz Piotr Bobak objął stanowisko sekretarza, a dotychczasowa sekretarz Elwira Ślimak została wiceburmistrzem.
Jak wynika z nagrania, głównym powodem tej zamiany miało być to, że ustawa nie nakłada podobnych ograniczeń na stanowisko sekretarza miasta. Problem polega jednak na tym, że wraz ze zmianą stanowisk nie doszło do zamiany zakresów obowiązków.
Według dostępnych informacji, zakresy obowiązków pozostały bez zmian – Piotr Bobak, będąc już sekretarzem, w dalszym ciągu zajmował się inwestycjami, a Elwira Ślimak, jako wiceburmistrz, wciąż odpowiadała za kwestie wyborów.
Taki stan rzeczy, zdaniem autora vloga, sprawia, że faktycznie zmieniono jedynie "etykietki".
W oparciu o kodeks cywilny, konkretnie o artykuł 83, autor nagrania argumentuje, że cała operacja jest **czynnością prawną pozorną**, a co za tym idzie – **nieważną z mocy prawa**
Gdyby to było prawdą, mandat radnego Piotra Bobaka powinien zostać wygaszony już w 2018 roku.
Nagranie wskazuje, że odpowiednim organem do zbadania sprawy może być Wojewoda, Regionalna Izba Obrachunkowa, a nawet Prokuratura lub sąd powszechny. Cała sytuacja budzi poważne wątpliwości i podważa transparentność działań urzędu.

Napisz komentarz
Komentarze