Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 września 2025 02:57
Reklama

Rosyjska prowokacja i polska odpowiedź - rosyjskie tysiące dolarów za nasze miliony.

Rosyjska prowokacja i polska odpowiedź - rosyjskie tysiące dolarów za nasze miliony.

Na podstawie dostarczonych transkrypcji, można dokonać porównania i krytycznej analizy perspektyw Marka Budzisza oraz Sławomira Cenckiewicza w kontekście ekonomii i strategii polskiej obronności, w szczególności w obliczu ataków dronowych.

 

Porównanie poglądów Marka Budzisza i Sławomira Cenckiewicza

 

Marek Budzisz (ekspert Strategy&Future)

  • Ekonomia obrony: Budzisz skupia się na asymetrycznej ekonomii prowadzenia wojny. Uważa, że polska reakcja na ataki dronów jest nieefektywna i kosztowna, ponieważ do zestrzeliwania dronów za 10-20 tys. dolarów używa się rakiet, z których najtańsza kosztuje ponad milion dolarów. Podkreśla, że taka strategia prowadzi do finansowego wyczerpania bez otwartej agresji. Krytykuje wydanie dziesiątek milionów dolarów na przeciwdziałanie zagrożeniu, które kosztowało agresora kilkaset tysięcy dolarów.
  • Brak strategii i narzędzi: Budzisz uważa, że Polska nie ma odpowiednich narzędzi do skutecznej i taniej obrony przed atakami dronowymi. Wskazuje, że brakuje tańszych, masowych systemów antydronowych. Zwraca uwagę na brak systemu detekcji dronów, co prowadzi do chaotycznych działań. Według niego, Polska powinna czerpać z doświadczeń Ukrainy, która używa tańszych środków, takich jak broń maszynowa czy działka przeciwlotnicze, oraz rozwija własne rozwiązania technologiczne, takie jak drony przechwytujące czy walka radioelektroniczna.
  • Wady systemowe: Krytykuje polską klasę polityczną za brak myślenia strategicznego i naiwną wiarę w to, że kupowanie najdroższego, amerykańskiego sprzętu rozwiąże wszystkie problemy. Zaznacza, że polscy wojskowi lekceważyli zagrożenie dronami, nazywając je "zabawkami na komunię". Budzisz wskazuje na problem, że państwo woli kupować od firm zagranicznych (Izrael, Niemcy, USA), zamiast wspierać i inwestować w polskie firmy z gotowymi, innowacyjnymi rozwiązaniami. Podkreśla, że mniejszym politycznym ryzykiem jest wydanie miliarda dolarów na sprzęt amerykański, niż 100 milionów na polskie rozwiązania, które mogą okazać się porażką. Według niego, Polska nie uczy się z wojny na Ukrainie.
  • Strategia odstraszania: Budzisz postuluje zbudowanie strategii "odstraszania przez ukaranie" (by punishment), czyli posiadania narzędzi, które ukarzą Rosję za ewentualne ataki. Podkreśla, że te zdolności powinny być polskie, a nie zależeć od Amerykanów, którzy mogą sprzeciwiać się eskalacji konfliktu.

Sławomir Cenckiewicz (szef BBN)

  • Ekonomia obrony: Cenckiewicz, w przeciwieństwie do Budzisza, nie skupia się bezpośrednio na rachunku ekonomicznym. Gdy redaktor mówi o kosztach, on odwołuje się do retoryki, że życie Polaków jest bezcenne, co uniemożliwia "buhalterię życia". To podejście opiera się na priorytecie ratowania życia nad kosztami, co Budzisz z kolei uznaje za "żenującą retorykę". Cenckiewicz przyznaje, że do czasu zbudowania własnej "żelaznej kopuły" Polska będzie musiała "przepłacać" za reakcję, ale traktuje to jako konieczność.
  • Brak strategii i narzędzi: Cenckiewicz przyznaje, że Polska nie ma w pełni sprawnego i zamkniętego systemu obrony powietrznej, zwłaszcza na niższych pułapach. Podobnie jak Budzisz, wskazuje na to, że systemy radiolokacji, takie jak kryptonim "Barbara", są dopiero w procesie zakupu i ich dostawa zaplanowana jest na lata 2026-2027. Jednak w przeciwieństwie do Budzisza, który krytykuje powolne tempo, Cenckiewicz podkreśla, że jest to kontynuacja decyzji poprzedniego rządu, a Polska "walczy z czasem".
  • Wady systemowe: Cenckiewicz nie odnosi się do problemu asymetrycznej ekonomii tak bezpośrednio jak Budzisz. Zamiast tego, koncentruje się na szerszym kontekście politycznym i propagandowym. Uważa, że Rosjanie testują polską reakcję i spójność wewnętrzną. Atak ten miał na celu sprawdzenie, czy Polacy "rzucą się sobie do gardeł". Cenckiewicz odpiera krytykę, która sugeruje, że obecny rząd zmarnował lata na przygotowania. Zamiast tego, zarzuca siłom, które obecnie są w opozycji, że w przeszłości kwestionowały zakupy kluczowego sprzętu (np. F-35 czy Patriotów). Odrzuca również argumenty Budzisza, że Polska nie powinna polegać na Amerykanach, twierdząc, że to właśnie USA są jedynym mocarstwem, które może realnie zagrozić Rosji i z nią dyskutować "z pozycji siły".
  • Strategia odstraszania: Cenckiewicz uważa, że Polska potrzebuje wsparcia sojuszniczego, aby zbudować "szczelny system antydronowy". Podkreśla, że celem prowokacji jest sprowokowanie konfliktu wewnątrz NATO, a reakcją musi być konsolidacja i współpraca.

 

Analiza nieefektywności i braku strategii ekonomicznej

 

Obie wypowiedzi, mimo różnic w perspektywie, potwierdzają brak efektywnej i długofalowej strategii ekonomicznej w polskiej obronności, w szczególności w zakresie wojny asymetrycznej.

  • Brak efektywności ekonomicznej: Zgodnie z analizą Budzisza, a częściowo potwierdzoną przez Cenckiewicza, Polska w walce z tanimi dronami ponosi nieproporcjonalnie wysokie koszty. Użycie drogich rakiet powietrze-powietrze i samolotów F-16 do zwalczania prostych, tanich dronów jest skrajnie nieekonomiczne. Cenckiewicz unika tego tematu, ukrywając go pod retoryką "beztroskiego życia", co jednak nie zmienia faktu, że rachunek ekonomiczny jest fatalny i na dłuższą metę nie do utrzymania.
  • Brak dostosowania do współczesnego pola walki: Budzisz słusznie zauważa, że Polska zignorowała "rewolucję", która dokonała się na Ukrainie w zakresie użycia dronów i braku tanich, masowych systemów obrony antydronowej. Oba źródła wskazują, że państwo nie zorganizowało systemowego uczenia się z ukraińskich doświadczeń.
  • Problemy mentalne i decyzyjne: Główne przyczyny tej nieefektywności leżą w problemach mentalno-systemowych, o których mówi Budzisz.
    • Lobbying i poczucie niższości: Polscy decydenci preferują drogie, amerykańskie lub izraelskie rozwiązania, ignorując krajowe innowacje. Jak wskazuje Budzisz, jest to kwestia unikania ryzyka i kierowania się interesami lobbystów. Cenckiewicz unika tego wątku, skupiając się na sojuszniczej lojalności wobec USA.
    • Krótkoterminowe myślenie polityczne: Budzisz krytykuje polityków za "doraźne, bardzo krótkookresowe" działania, które mają na celu zyskanie poklasku publicznego, a nie realne wzmocnienie obronności. Cenckiewicz, będąc częścią establishmentu, broni działań rządu, twierdząc, że "walczy z czasem", ale nie przedstawia konkretnych rozwiązań na asymetryczną wojnę.
  • Brak strategii odstraszania: Budzisz argumentuje, że brak własnych, dalekosiężnych systemów uderzeniowych (strategii "by punishment") pozbawia Polskę narzędzi do wywierania presji na Rosję. Polska staje się łatwym celem dla prowokacji, na które musi reagować w kosztowny i nieefektywny sposób. Cenckiewicz nie odnosi się bezpośrednio do tej koncepcji, co sugeruje, że w BBN nie jest ona priorytetem w takim wymiarze, jaki postuluje Budzisz.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: KrystynaTreść komentarza: Najgorsze w tym wszystkim jest to że on dalej pije i jeździ.. strach pomyśleć jak on bada te kobiety . Ale słyszałam że jak się napije to publicznie nabija się z pacjentekData dodania komentarza: 31.07.2025, 04:00Źródło komentarza: Nyski Ginekolog "pod wpływem".Autor komentarza: Michon do zwolnieniaTreść komentarza: Mobbing w sp.10istnieje w stosunku do uczniów i tzw.trudnych rodziców.Im się tam najwyraźniej coś myli,bo żyją z pieniędzy podatnika wielu rodziców twierdzi, że już dawno powinna wejść tam prokuratura.I mam nadzieję, że poniosą ,na czele z Michon konsekwencje.Pozbawienie prawa wykonywania zawodu ,dla takich!!!!!Niech sobie założy miernota ,jedna z drugą działalność i mobinguje na własny rachunek.W 10 uchybienie godności zawodu nauczyciela,to norma.I ludzie tego,tak nie zostawią!!!!!!Data dodania komentarza: 12.05.2025, 00:31Źródło komentarza: Czy w SP10 w Nysie, doszło do mobbingu?Autor komentarza: MMTreść komentarza: A może Kolbiarz też się leczy u Miłara?Data dodania komentarza: 23.04.2025, 10:28Źródło komentarza: Nikt w to nie uwierzy. Miłar Kokoszka - Oddawał mocz na krzyżAutor komentarza: Wielki Joe.Treść komentarza: Czas najwyższy. Cham, prymityw, uczestnik jakichś dziwacznych historii z kobietą, którą rzekomo okradł.Data dodania komentarza: 24.03.2025, 15:47Źródło komentarza: Sołtys Goświnowic Kwiatkowski odwołany 116 do 106.Autor komentarza: JJTreść komentarza: Jak zwykle, dowiemy się po czasie, jak już ktoś trafi do szpitala.Data dodania komentarza: 24.03.2025, 15:46Źródło komentarza: Woda w Nysie - może być skażona bakteriami coli - wynik 58 jtkAutor komentarza: GolemTreść komentarza: Pozbyto się bufona i nieroba , lasego na kasę , jeszcze go wyrzuca z basenu i będzie kumulacja , do łopaty gnojaData dodania komentarza: 25.02.2025, 14:52Źródło komentarza: Sołtys Goświnowic Kwiatkowski odwołany 116 do 106.
Reklama
Reklama