Odsłaniamy pomniki, ale nie rozumiemy - bo jaki inny naród, pozwolił by sobie na to, by syn sowieckiego kolaboranta został europosłem?
                                                                        W lesie pod Starym Grodkowem odsłonięto pomnik upamiętniający żołnierzy Henryka Flamego. -"Nie mogąc pokonać żołnierzy Bartka w boju, postanowiono unicestwić ich podstępem"- . Czytamy, słuchamy i nie rozumiemy.
                                    
                                    
                                         06.06.2019 10:09