Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 13:04
Reklama

Pracownik komisu, który rozbił McLarena, nie zostanie ukarany

Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich umorzył postępowanie karne przeciwko 29-letniemu pracownikowi komisu samochodowego Martinowi G., który zabrał wycenionego na blisko 700 tys. zł sportowego McLarena, a następnie rozbił go na pobliskim rondzie.
Pracownik komisu, który rozbił McLarena, nie zostanie ukarany

 

Krótka przejażdżka

Do zdarzenia doszło w maju 2017 r. Policja otrzymała zgłoszenie o wypadku na rondzie w Krapkowicach, gdzie kierowca sportowego McLarena 650 wypadł z ronda i uderzył w przydrożne drzewo.

Jak się okazało, samochód pochodził z położonego kilkaset metrów od miejsca wypadku komisu luksusowych aut, a za jego kierownicą siedział 25-letni wówczas pracownik firmy, który bez pozwolenia postanowił przejechać się sportowym cackiem, wycenionym wówczas na 675 tysięcy złotych. Według nieoficjalnych informacji, pojazd nie był ubezpieczony.

Młody kierowca po pokonaniu około 100 metrów wymusił pierwszeństwo i zderzył się z fordem focusem, a następnie wyleciał z ronda rozbijając samochód. Luksusowy pojazd miał niebawem trafić do rąk nowego właściciela.

Był to najmocniejszy wariant tej generacji z napędem na tylną oś. „McLaren 650S Spider potrafi rozpędzić się 333 km/h, a pierwszą „setkę” osiągać w 3 sekundy… Ten potwór to doskonała alternatywa dla Ferrari lub Lamborghini” - czytamy w archiwalnej ofercie sprzedaży. Ciekawostką jest także był fakt, że wyprodukowano jedynie kilkanaście sztuk tego modelu McLarena w wyjątkowo drogim lakierowaniu i najbogatszym, możliwym wyposażeniu.

 

Krótkotrwałe użycie.

Mężczyźnie przedstawiono zarzut zaboru w celu krótkotrwałego użycia. Groziła mu kara od 6 miesięcy do nawet 8 lat więzienia.

- Świadkowie, zeznawali, że Martin G. zaczął w pewnym momencie dziwnie się zachowywać - był w błogim stanie, jego ruchy stały się nieskoordynowane i zaczął opowiadać dziwne rzeczy. - 

Klienci, którzy widzieli 25-latka, sądzili, że zamierza tylko przestawić McLarena na parkingu. Wtedy młody mężczyzna ruszył i chwilę później doszło do wypadku.

- Oskarżony wpadł w hipoglikemię. Zaczął się zachowywać w sposób odmienny, czego jednocześnie nie był w stanie sam wychwycić. W efekcie tego, przestał się kontrolować - uzasadniał sędzia Artur Sobczak.

Co ważne, dziwne zachowanie 25-latka potwierdzili medycy, którzy po wypadku udzielali pomocy mężczyźnie.

 

Cukrzyca uchroniła przed odpowiedzialnością.

W trakcie procesu okazało się, że pracujący bez umowy i określonego zakresu obowiązków Martin G. obrona powołała się także na fakt, że młody człowiek cierpi na cukrzycę i w momencie popełnienia czynu był w stanie hiperglikemii. Sąd dał temu wiarę i opierając się na opinii biegłych medyków uznał, że oskarżony był w stanie chwilowej niepoczytalności i umorzył postępowanie karne.

Wyrok jest nieprawomocny.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
AutoPilot 16.02.2021 12:33
Ojej, deska rozdzielcza i kokpit w tej rakiecie prawie jak w Airbusie. Czyli osoba niepoczytalna miała nieświadomie uruchomić tę maszynę i wyjechać na drogę publiczną? Ciekawe, czy sędzia Artur Sobczak dałby radę, nawet "niepochłonięty pracą"?

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Oj ta, Chu* tamTreść komentarza: Kolbiarzowi to nie przeszkadza, takie akcje jak z marciniakiem w ARN to pikuś przy tym co wyprawia herr prezes - nadworna firma budowlana MTM budownictwo mieli dziesiątki miionów. Zelent to drobne na waciki.Data dodania komentarza: 21.03.2024, 13:44Źródło komentarza: Adam Zelent - radny czy przedsiębiorca?Autor komentarza: jjTreść komentarza: Akurat Jasiu ma wykształcenie muzyczne: poza PSM ukończył wyższe studia z reżyserii dzwieku, zajmował sie zawodowo organizacją koncertów np Ewy Farny czy Haliny Młynkowej. Braky wykształcenia zarzucić mu nie mozna natomiast cała sprawa wyglada conajmniej nieelegancko.Data dodania komentarza: 19.03.2024, 22:23Źródło komentarza: Czy sprzątanie Hali Nysa pod nadzorem radnego Zelenta, to dobry interes?Autor komentarza: nYSATreść komentarza: ALE WSTYDData dodania komentarza: 08.03.2024, 13:05Źródło komentarza: Płeć piękna z tytułami MBA z Collegium Humanum - to dyrektor ds. Ekonomicznych w AKWA, księgowa w ARN...Autor komentarza: NysaTreść komentarza: Po co im dyplom w języku angielskim skoro nawet nie znają tego języka .Data dodania komentarza: 08.03.2024, 11:11Źródło komentarza: Płeć piękna z tytułami MBA z Collegium Humanum - to dyrektor ds. Ekonomicznych w AKWA, księgowa w ARN...Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Fantastycznie, człowiek studiuje kilka lat i nie może się nigdzie dostać bez znajomości, a te panie po 6mcach mają dyplomy MBA , śmiechu warte. Jeżeli udowodni się im oszustwo powinny stracić stanowiska z brakiem możliwości ponownej pracy w administracji państwowej.Data dodania komentarza: 08.03.2024, 11:07Źródło komentarza: Afera w Collegium Humanum. Kto z Nysy?Autor komentarza: Dr uśmieszek.Treść komentarza: Jestem taka ładna wciąż się śmieją. Nigdy nikt się ze mnie nie śmiał. Jestem nie „łacho darna” - sensie nie można drzeć ze mnie lacha.Data dodania komentarza: 07.03.2024, 07:33Źródło komentarza: Płeć piękna z tytułami MBA z Collegium Humanum - to dyrektor ds. Ekonomicznych w AKWA, księgowa w ARN...
Reklama
Reklama