W lutym bieżącego roku Tomasz Hankus był świadkiem łamania przepisów ruchu drogowego przez strażników miejskich w Opolu. Zdarzenie zostało zarejestrowane kamerą i trafiło na policję. Strażnicy zostali ukarani, ale kiedy Tomasz Hankus zwrócił się do Sądu Rejonowego w Opolu o udostępnienie odpisu wyroku, otrzymał odmowę. Prezes Sądu stwierdził, że wyrok ten nie stanowi informacji publicznej i odmówił jego wydania.
Wtedy Tomasz Hankus złożył wniosek do Sądu Administracyjnego w Opolu o ukaranie Prezesa Sądu za bezczynność. Sąd Administracyjny przyznał rację mieszkańcowi.
„Błędna opinia Prezesa Sądu Rejonowego w Opolu kosztowała podatników 200zł + koszty wynajęcia Kancelarii Radcy Prawnego, aby walczyć ze zwykłym obywatelem.” - Napisał na swoim facebookowym profilu Tomasz Hankus.
Sprawa nadal nie została zakończona, bowiem Tomasz Hankus wystąpił o udostępnienie umowy pomiędzy Sądem Rejonowym w Opolu a kancelarią Radcy Prawnego Krzysztofa Kamińskiego, która prowadzi obsługę prawną Sądu. Po raz kolejny Prezes Sądu Hubert Frankowski odmówił udostępnienia informacji publicznej, więc sprawa ponownie powędrowała do Sądu.
Aż chciałoby się powiedzieć mądry uczy się na cudzych błędach, zwykły Polak na własnych, a prezes sadu w Opolu opiera się nawet i temu.
link do nagrania Tomka Hankusa z rozprawy - https://www.youtube.com/watch?v=CC6aZK7DnMo&feature=youtu.be
Napisz komentarz
Komentarze