Wydarzenia

Nyski bon wychowawczy został ponownie poddany głosowaniu. Na wtorkowej sesji w dniu 1 marca, radni przegłosowali kolejne poprawki, między innymi znacznie rozszerzono grupę osób uprawnionych. Wprowadzono także dodatkowy termin naboru wniosków.

Kłopoty handlowców na terenie stadionu Stali nie chcą się skończyć, na razie nie doszło do zapowiadanego w ubiegłym tygodniu utwardzenia terenu, gmina jedynie zmagazynowała tłuczeń, który ma do tego służyć. W środę odbyło się także spotkanie pomiędzy przedstawicielami gminy i powiatu, podczas którego konsultowano możliwości prawne użytkowania i dostosowania tego terenu dla potrzeb handlu.

Już za kilka tygodni poznamy nowego rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie. Od dawna zapowiedzianym kandydatem głównym był profesor Knosala, założyciel i pierwszy Rektor nyskiej PWSZ . Profesor jednak zrezygnował z kandydowania ze względu na inne zajęcia oraz stan zdrowia. Po tej rezygnacji senat uczelni niespodziewanie obniżył wymagania co do wykształcenia kandydatów na rektora, co zrodziło wiele plotek.

Od kilku miesięcy uchwała rady miejskiej dotycząca opłaty targowej nie schodzi z porządku sesji rady miejskiej. Wielokrotnie procedowana i głosowana, wkrótce znowu trafi pod obrady, a to za sprawą nowych zapisów zaproponowanych przez burmistrza.

Kupcy uważają, że przeniesienie targowiska doprowadzi do likwidacji miejsc pracy

Boczna płyta stadionu stali zaczyna tonąć w błocie, mimo, że łatwo było taką sytuację przewidzieć to władze miejskie zdecydowały się przenieść tam handel. Ani handlowcy ani kupujący nie są z tego powodu zadowoleni, mówią, że tak się nie da pracować. W poprzedniej lokalizacji przy ulicy Racławickiej działa jeszcze targ staroci w ramach imprezy kulturalnej, który zgodnie z obowiązująca uchwałą powinien być zwolniony z opłat, jednak strażnicy miejscy są innego zdania i sieją postrach wśród wystawców żądając kilkuset złotych za kilka godzin handlowania.

Mors to potoczne określenie osoby uprawiającej zimowe kąpiele w lodowatej wodzie odkrytych zbiorników wodnych, czyli w popularnej przerębli. Zima tego roku niestety nie zaoferowała rodzimym morsom takich wygód i na próżno szukać choćby zamarzniętego strumyka. Morsów to nie zraża i przynajmniej raz w tygodniu po prostu muszą podnieść sobie ciśnienie wchodząc do lodowatej wody za stadniną koni w Morowie. Dla nich morsowanie to uzależnienie i świetne samopoczucie przez cały tydzień.

Kierowcy najczęściej nie zwracają uwagi na drobne szczegóły znaków drogowych. Kiedy widzą znak strefy płatnego parkowania i parkometr, to zwyczajnie sięgają po drobne i płacą. Nie mają jednak świadomości, że opłaty mogą być pobierane niezgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Można to bagatelizować, ale jeśli zadamy sobie pytanie kto będzie decydował, które z przepisów muszą być przestrzegane, a które nie już niekoniecznie sprawa przestaje być błaha.

Nieporozumienie, czy początek konfliktu. Handlowcy nie chcą pracować na płycie stadionu. Gmina jest nieprzejednana i głucha na argumenty kupców. Oskarża przedsiębiorców o niepłacenie podatków.